Nowy rozdział energetyki w Polsce: Olsztyn stanie się centrum Specjalnej Strefy Energetycznej

Planowane jest ustanowienie Specjalnych Stref Energetycznych przez firmę Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Głównym celem tych stref jest zapewnienie ulg przyłączeniowych i specjalnych cen energii dla odbiorców przemysłowych. Wśród lokalizacji, które mają odmienić krajobraz przemysłu w Polsce w nadchodzących latach, znajduje się Olsztyn.

Nadchodzące dekady przyniosą znaczne zmiany w lokalizacji głównych mocy wytwórczych energii elektrycznej w Polsce – będą one skoncentrowane na północy kraju. Zgodnie z Polityką Energetyczną Polski do 2040 roku, roczna moc lądowych farm wiatrowych na Pomorzu ma wynosić co najmniej 11 GW. Dodatkowo, Choczewo – gmina nadmorska oddalona o ok. 65 km od Gdańska – ma stać się miejscem budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.

Polskie Sieci Elektroenergetyczne mają zamiar powołać sześć Specjalnych Stref Energetycznych na terenie północy kraju. Lokalizacje to Suwałki, Słupsk, Redzikowo, dwie w Ostaszewie, Szubin oraz Olsztyn. Strefy te mają zostać zlokalizowane przy kluczowych węzłach i rozdzielniach prądu wysokiego napięcia na liniach 400 kV i 220 kV. Według informacji dostarczonych przez PSE, takie rozmieszczenie ma zapewnić przemysłowi ciągły i stosunkowo tani dostęp do energii elektrycznej.

Ana Łukaszewska-Trzeciakowska, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, podkreśla, że dzięki Specjalnym Strefom Energetycznym inwestorzy otrzymają istotny impuls do umiejscowienia inwestycji w miejscach najbardziej korzystnych dla systemu elektroenergetycznego. W zamian mogą liczyć na zmniejszenie opłat za energię elektryczną, co jest odpowiedzią na oczekiwania przedstawicieli przemysłu.

Na chwilę obecną to Śląsk jest sercem przemysłu w Polsce – to tam znajduje się najwięcej zakładów przemysłowych. Fakt ten wynika między innymi z dogodnej lokalizacji, dostępu do siły roboczej oraz taniej energii produkowanej z wydobywanego węgla. Niemniej jednak, prognozy na najbliższe dekady sugerują, że węgiel straci swoją dominującą pozycję w energetyce Polski, a zastąpi go zrównoważona kombinacja OZE, elektrowni jądrowych i gazu.