Do zaskakującego wydarzenia doszło w minioną sobotę na ulicach Krykajny w Olsztynie. Patrol Grupy SPEED zatrzymał mężczyznę, który swoim samochodem pędził sporo przekraczając dozwoloną prędkość. Za co został ukarany mandatami. Na tym jednak to zdarzenie nie mogło się skończyć . okazało się bowiem, że kierowca samochodu osobowego był poszukiwany listem gończym, gdyż miał odbyć karę więzienia – osiem miesięcy, której najwyraźniej starał się uniknąć.
Mężczyzna odpowie za jazdę bez uprawnień i jazdę pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało dokładne wskazanie zawartości alkoholu w organizmie. Policjanci sprawdzili także samochód, którym kierował 32-letni mężczyzna.
Tablice rejestracyjne pochodziły z innego samochodu. Mężczyzna tłumaczył, że założył „polskie tablice”, aby nie zostać zauważonym i uniknąć „niepotrzebnych” rewizji na swojej drodze. Ponieważ był poszukiwany przez stronę niemiecką listem gończym, swą podróż zakończył w policyjnym areszcie. O ty co dalej z mężczyzną zadecyduje już sąd.