Atak w Robaczewie: napastnicy w przebraniu policjantów
Początek lipca 2025 roku przyniósł dramatyczne wydarzenia w Robaczewie, małej miejscowości w gminie Nidzica. Grupa mężczyzn uzbrojonych w kominiarki i ubrania przypominające policyjne uniformy wtargnęła do mieszkania zajmowanego przez obywateli Ukrainy. Udając funkcjonariuszy, opowiedzieli zmyśloną historię o konieczności przeszukania lokalu, aby wyłudzić pieniądze oraz wartościowe przedmioty. Po krótkim czasie, gdy zrozumieli, że lokatorzy nie są właścicielami posesji, skrępowali ich ręce i przeszukali mieszkanie, nie znajdując zamierzonych łupów. Ostatecznie, uwolnili swoje ofiary i szybko opuścili teren.
Intensywne śledztwo i międzyregionalna współpraca
Po incydencie, ofiary szybko zgłosiły sprawę na policję. Rozpoczęto intensywne śledztwo, które objęło analizę miejsca zdarzenia i przesłuchania poszkodowanych. Szybko okazało się, że skala sprawy wymagała współpracy różnych jednostek policyjnych. Do działań dołączyli kryminalni z Olsztyna, Szczecina i Gdańska, a także funkcjonariusze z Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji z kilku województw, co świadczy o złożoności i powadze sytuacji.
Seria zatrzymań w kilku województwach
Efektem zintensyfikowanych działań było zatrzymanie kilku osób na terenie województw warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego i pomorskiego. W wyniku śledztwa, od października do grudnia 2025 roku, aresztowano łącznie osiem osób w wieku od 30 do 58 lat. Zatrzymania miały miejsce zarówno w powiecie nidzickim, jak i w innych regionach kraju.
Dowody i przedmioty zabezpieczone przez organy ścigania
Podczas akcji zatrzymań funkcjonariusze znaleźli liczne przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstwa: odzież podobną do mundurów, kamizelki taktyczne, naszywki z napisem „Policja”, kajdanki, atrapy broni, kominiarki, krótkofalówki, militarne latarki, ręczne miotacze pieprzu, a także nielegalne środki odurzające, gotówkę i dokumenty tożsamości na różne nazwiska. Te odkrycia były kluczowe dla postępu śledztwa.
Postępowanie prokuratorskie i zarzuty
Zatrzymani stanęli przed prokuratorem z Prokuratury Rejonowej w Nidzicy. Wobec większości z nich zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji i zakazu kontaktu z określonymi osobami. Dwie osoby zostały tymczasowo aresztowane. Prokurator postawił wszystkim osiem zatrzymanym zarzuty, m.in. usiłowania oszustwa, bezprawnego pozbawienia wolności, podszywania się pod policjantów, kradzieży tablic rejestracyjnych i ich użycia do popełniania przestępstw, posługiwania się cudzymi dokumentami tożsamości oraz posiadania środków odurzających.
Podżeganie i pomocnictwo: rola najstarszego oskarżonego
Najstarszy z podejrzanych, który nie uczestniczył bezpośrednio w napaści, został oskarżony o podżeganie i pomocnictwo. Jego zadaniem było znalezienie osób do przeprowadzenia przestępstwa. Łącznie postawiono 20 zarzutów, a podejrzanym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Wszyscy przyznali się do winy, a dochodzenie nadal jest w toku, z możliwością kolejnych zatrzymań.
Źródło: Policja Warmińsko-Mazurska
