Wszystko zaczęło się od efektywnej współpracy między funkcjonariuszami policji z Olsztyna i Ostródy, którzy zdołali zatrzymać jednego mężczyznę, 44-latka, który w krótkim czasie – niecała godzina – dopuścił się serii poważnych przestępstw. Działania te zagrażały zarówno zdrowiu i życiu innych osób, jak i ich własności. Mężczyzna jest podejrzewany o brutalne ataki na przypadkowo napotkane osoby, siłowe przejęcie pojazdów od ich właścicieli oraz uszkodzenie zaparkowanego samochodu. Agresywne działania 44-latka zostały przerwane dzięki interwencji policji. Zostały mu postawione liczne zarzuty, a w perspektywie grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi on jednak w areszcie.
Policja w Olsztynie otrzymała nocą 31 października 2023 roku zgłoszenie o incydencie w jednym z miejscowych hoteli. Klient obiektu miał napaść na pracowników, po czym uciec z miejsca zdarzenia odbierając siłą auto jednemu z kierowców. Nie korzystał z niego długo, po chwili porzucił pojazd. Z ustaleń policji wynika, że 44-latek przemieszczał się po Olsztynie i gminach Olsztynek i Ostróda, zatrzymując innych kierowców w celu przejęcia ich samochodów. Dodatkowo mężczyzna uszkodził jeden zaparkowany pojazd na jednej z olsztyńskich ulic. W gminie Olsztynek wtargnął do domu, gdzie brutalnie zaatakował mieszkańców. Mimo świadomości, że jest poszukiwany przez policję, kontynuował swoją ucieczkę, która skończyła się dla niego uderzeniem w drzewo na poboczu drogi. Policjanci z Olsztyna i Ostródy zatrzymali go na terenie gminy Ostróda. 44-latek był bardzo agresywny, dlatego został przetransportowany do szpitala na badanie wpływu alkoholu lub innych substancji na jego zachowanie. Dodatkowo okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.
Okoliczności zdarzeń wyjaśniają funkcjonariusze z Wydziału ds. Przestępczości Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Południe. Na podstawie zgromadzonych dowodów mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące m.in. rozboju, uszkodzenia ciała, kierowania gróźb karalnych, uszkodzenia mienia czy krótkotrwałego użycia pojazdu. Według kodeksu karnego może mu grozić nawet do 15 lat więzienia. Wobec podejrzanego zastosowano tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Sprawa jest w toku i istnieje możliwość, że mężczyzna może być powiązany z innymi przestępstwami. Jest to obecnie przedmiotem prowadzonego śledztwa. Policja apeluje do osób, które mogły paść ofiarami 44-latka o kontakt z Komendą Miejską Policji w Olsztynie.