Bezczelny kierowca Volkswagena ucieka ze sceny groźnej kolizji w Olsztynie

W poniedziałek wieczorem, dokładnie 28 października, po godzinie 18, w okolicach małego ronda na skrzyżowaniu alei Sybiraków i ulicy Rataja w Olsztynie, miało miejsce zdarzenie drogowe, które swoim wyglądem budziło grozę.

Jak wynika z jej relacji policji, kierujący samochodem marki Volkswagen nie zastosował się do zasady pierwszeństwa przejazdu na rondzie. Ignorując ten priorytet, doprowadził do kolizji z jadącym prawidłowo samochodem KIA.

Siła uderzenia była na tyle duża, że spowodowała dachowanie pojazdu marki KIA. Wbrew wszelkim zasadom etyki i prawa drogowego, kierowca Volkswagena nie zatrzymał się na miejscu wypadku. Zamiast tego, postanowił oddalić się z miejsca zdarzenia, a jego obecna lokalizacja jest nieznana. Szczęśliwie kierujący samochodem KIA nie doznał żadnych obrażeń w wyniku tego zdarzenia.

Wszystko wskazuje na to, że incydent został właściwie sklasyfikowany jako kolizja drogowa. Pomimo poważnego wyglądu zdarzenia, ruch w miejscu zdarzenia przebiega bez zakłóceń.