Rozpoczął się proces rekrutacji do Chóru Dziecięcego przy Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii w Olsztynie. Podczas przesłuchań oceniane są podstawowe zdolności muzyczne dzieci, jednak nie jest wymagane, aby kandydaci znali nuty.
Wizja Dyrektora Filharmonii
Janusz Ciepliński, dyrektor naczelny Filharmonii, wyraził swoje przekonanie, że chór jest otwarty dla każdego dziecka z pasją do śpiewu i występów scenicznych. Podkreślił, że choć z radością witają dzieci z doświadczeniem muzycznym, szczególnie zależy im na tych, które nie miały jeszcze styczności z formalną edukacją muzyczną. Chcą w ten sposób inspirować dzieci do rozwijania miłości do muzyki oraz dawać im szansę występów z profesjonalną orkiestrą symfoniczną.
Perspektywa rodziców
Rodzice również widzą korzyści z udziału ich dzieci w chórze. Joanna Misiewicz, mama jednej z uczestniczek przesłuchań, wierzy, że jej córka odnajdzie radość w muzycznej współpracy z innymi dziećmi. Choć inicjatywa wyszła od jej koleżanki, córka, zafascynowana możliwością śpiewania, nie mogła się doczekać przesłuchań.
Nadchodzące wydarzenia
Wkrótce ruszy kolejna tura rekrutacji, skierowana do dzieci w wieku od 9 do 12 lat. Magdalena Kozakiewicz, chórmistrzyni Filharmonii, podkreśla, że zaangażowanie w chór to nie tylko okazja do rozwijania pasji przez dzieci, ale również sposób na wciągnięcie rodziców w świat muzyki.
Dyrektor Ciepliński dodaje, że takie występy są doskonałym sposobem na wprowadzenie młodych śpiewaków w świat profesjonalnej muzyki. Chór Dziecięcy ma już na swoim koncie występy w sali koncertowej Filharmonii oraz na festiwalu Arena Film & Music w olsztyńskiej hali Urania, mimo że istnieje dopiero od dwóch lat.